Aktualności

Kraków Go kochał

piątek, 19 sierpnia 2022

Rektor UJ w latach 1999-2005. Miałam to szczęście, studiując filologię polską na UJ, uczestniczyć w zajęciach z poetyki, które prowadził wówczas mgr Franciszek Ziejka. Ależ to były pasjonujące zajęcia! Franciszek Ziejka (nosił wtedy długie włosy) uwodził nas wiedzą, kreatywnością i kulturą osobistą.

Potem spotykałam Go często w Bibliotece Jagiellońskiej, gdzie pracowałam tuż po studiach. Najpierw w Czytelni Głównej, potem w Czytelni Asystenckiej. Profesorskiej. Bywał codziennie. Zawsze uśmiechnięty. Empatyczny. I potem...po latach, na wielu ciekawych wykładach: w Sali "U Samurajów" w Muzeum Narodowym, w Teatrze Słowackiego (na tle udostępnionej w tym dniu kurtyny Wyspiańskiego) i na ostatnim spotkaniu w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego, gdzie Profesor promował dwie ostatnie książki. Był już ciężko chory, szczupły... Kochał Go Kraków, ogromna sala nie pomieściła publiczności....

Dodam jeszcze jedną cechę Profesora Franciszka Ziejki - skromność. Zasłużony dla Krakowa, mógł być pochowany w Panteonie Narodowym w kościele świętych Apostołów Piotra i Pawła w Krakowie a wybrał miejsce na Cmentarzu Salwatorskim w grobowcu zmarłej wcześniej żony.

Irena Kaczmarczyk - poetka, publicystka kulturalna, językoznawca

Bardzo dziękujemy poetce Irenie Kaczmarczyk za kontakt, życzliwość i chęć przekazania ciekawych informacji o naszym rodaku - Profesorze Franciszku Ziejce.

Na zdj. Profesor Franciszek Ziejka podczas promocji swojej książki „W drodze do sławy”. Biblioteka Jagiellońska, 2015 rok. Fot. Zbigniew Marcinkowski